Nauka dla biznesu, biznes dla nauki

Biznes nie może funkcjonować bez nauki – i odwrotnie. Chociaż taka zależność istnieje praktycznie od zawsze, to dopiero od niedawna głośno mówi się o związkach tych dwóch sfer życia.

Opracowywanie nowych wynalazków większości z nas kojarzy się stereotypowo, np. z filmami, gdzie bardziej lub mniej szaleni naukowcy w zaciszu swojego laboratorium opracowywali projekty, tworząc mechanizmy wykorzystywane do dziś. Współcześnie praca naukowca nie wiążę się już z odizolowaniem od zewnętrznego świata, a wręcz przeciwnie – wymaga ciągłych konsultacji, wyjazdów, śledzenia nowych technologii czy w końcu zdobywania środków na prowadzone badania. Naukowiec bez finansowego wsparcia  nie jest w stanie zrealizować swoich pomysłów, dlatego miejsce nauki jest dziś pod strzechą zorganizowanych ośrodków, centrów, uczelni. Dopiero w takich warunkach, dzięki administracyjnej i finansowej pomocy, światło dzienne mogą ujrzeć wyniki badań i wynalazki, które być może za kilka lat zmienią nasze życie nie do poznania. Aby powstałe na uczelni rozwiązania zostały wprowadzone na rynek, naukowcy potrzebują jednak kontaktu z biznesem. Rolą Centrów Tranferu Technologii i Innowacji jest zatem pośredniczenie tym procesom.